Andrzej Biedronka-Tetla, członek zarządu Atal ds. finansowych
Mamy wiele korzyści w związku z obecnością na Giełdzie Papierów Wartościowych, z których wiodącą jest dostęp do zinstytucjonalizowanego rynku kapitałowego. Oprócz możliwości pozyskania kapitału poprzez publiczną emisję akcji, ułatwia to także dostęp do kapitału poza rynkiem akcyjnym (np. obligacje), co jest aktualnie bardzo korzystną alternatywą wobec drogiego w tej chwili kredytowania bankowego.
Ponadto, status spółki publicznej jest atutem dla naszych partnerów biznesowych i klientów, którzy postrzegają firmę jako podmiot wiarygodny, rzetelny i prowadzący transparentne działania, w tym konsekwentną politykę dywidendową.
Oczywiście listing wiąże się z wieloma obowiązkami raportowymi i informacyjnymi, jednakże zdecydowanie jest on tego wart. Potwierdzeniem tego jest m.in. liczna reprezentacja firm deweloperskich na parkiecie.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Nasza spółka była obecna przez kilka lat na GPW. Wyszliśmy z niej w 2021 roku. Obecność na giełdzie wiąże się z szeregiem obowiązków i obostrzeń formalnych związanych m.in. ze skrupulatnym raportowaniem, prezentowaniem analiz czy sprawozdań. W naszej ocenie bilans korzyści lepiej wypada dla spółki, gdy jesteśmy poza giełdą. Lepiej funkcjonuje się nam poza parkietem głównym, daje to swego rodzaju wolność i niezależność. Jesteśmy na takim etapie rozwoju firmy, że obecność na giełdzie nie jest już dla nas celem.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie to nie tylko notowania akcji, ale także rynek Catalyst, na którym prowadzony jest obrót obligacjami. Działalność deweloperska wymaga ogromnego kapitału, stąd dodatkowe źródła finansowania oprócz banków mają istotne znaczenie. Dla nas bardzo ważne jest zaufanie inwestorów, którzy od lat inwestują środki w nasze obligacje. Jestem przekonana, że swoją starannością i rzetelnością zapracowaliśmy na uznanie jako wiarygodny partner na rynku kapitałowym.
Boaz Haim, prezes Ronson Development
Mamy za sobą długą i bardzo pozytywną historię obecności na GPW. Przez wiele lat byliśmy emitentem na rynku kapitałowym. I chociaż podjęliśmy decyzję o wykupie akcji, nadal jesteśmy z tym rynkiem związani. Pozyskujemy kapitał na rynku obligacji. A wieloletnia obecność na parkiecie Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych przyzwyczaiła nas do regularnego i transparentnego raportowania finansowego, co przekłada się na postrzeganie marki przez inwestorów, ale także rynek. To dla nas ważne i świadczy o tym, że jesteśmy solidnym partnerem w biznesie, zarówno dla obligatariuszy, jak i naszych klientów. Rynek kapitałowy daje możliwość pozyskania kapitału. Pełni ważną funkcję w gospodarce kraju i wspiera prowadzenie biznesu, także deweloperskiego. Dlatego, tak – GPW jest i będzie potrzebna.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
To są indywidualne decyzje poszczególnych przedsiębiorstw niezależnie od branży. Wejście na giełdę ma ogromne plusy, łącznie z innym postrzeganiem przedsiębiorstwa zarówno wśród klientów jak i kontrahentów, wiąże się jednak z szeregiem ograniczeń, formalności i obowiązków. Deweloperem jest firma budująca kilka domów jednorodzinnych i ta oddająca 1000 mieszkań rocznie, sytuacja obu jest diametralnie różna.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Patrząc z naszej perspektywy jako dewelopera gruntowego aktualnie nie widzimy potrzeby wejścia na Giełdę Papierów Wartościowych, mimo że jesteśmy spółką akcyjną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz